Pani Małgorzata jest przemiłą i kompetentną osobą.Posiłki ułożone dla mnie są bardzo smaczne , jedzenia dużo -nawet mój mąż chętnie z nich korzysta.Waga leci szybko w dół,a ja nie czuję że się odchudzam.Wszystko dzięki dobrze skomponowanej diecie przez Panią Małgosię.Bardzo polecam -super dietetyk Danuta S
DanutaHistoria Pani Magdaleny
Sport to pasja na całe życie.
czytaj więcejGratulacje Pani Jolanto! Myślę, że obie możemy być dumne z Pani efektów ;)
Nasza wspólna droga zaczęła się w 2016 roku kiedy Pani Jolanta zgłosiła się do mnie po próbach samodzielnego odchudzania. Wcześniej stosowała najróżniejsze diety. Udało się jej zrzucić 13 kg (z początkowych 150 kg), ale niestety waga nie chciała pokazać dalszego progresu. Pani Jola była bardzo zdeterminowana i nie chciała dać za wygraną. Wtedy postanowiła poszukać pomocy u specjalisty.
Gdy pojawiła się w moim gabinecie ważyła 137 kg! Jej cel był bardzo ambitny, ponieważ chciała się pozbyć 65 niechcianych kilogramów. Po przeprowadzonym wywiadzie ułożyłam jej dietę, dostosowaną do jej potrzeb. Pani Jola postanowiła mi zaufać i zastosowała się do wszystkich zaleceń, które ode mnie otrzymała. Oczywiście zawsze towarzyszyła jej aktywność fizyczna, która mocno wspierała cały proces. Masa ciała w końcu zaczęła spadać.
Pani Jola jest przykładem, że cierpliwość popłaca. Cały proces trwał 3 lata, w końcu do osiągnięcia był niełatwy cel. Przez ten czas miała też chwile zwątpienia, ale wynikało to z pewnych rodzinnych problemów. Wtedy dała sobie chwilę przerwy od odchudzania, ale po tym czasie znowu wzięła się za siebie. Kolejny raz pojawiła się w moim gabinecie, po nowe wskazówki i zalecenia.
To wszystko sprawiło, że w 2019 roku osiągnęła swój cel i waga wskazała 72 kg! Co ciekawe minął rok od tego momentu, a waga wciąż utrzymuje się na stałym poziomie. Wszystko dzięki mądrze zaplanowanej diecie oraz aktywności fizycznej, dostosowanych do etapu odchudzania. Pani Jola jest też przykładem tego, że nawet jak zdarzają się jakieś potknięcia, to nie należy się poddawać.